Rekuperator AERIS 350, jak wygląda wewnątrz? Jak wyczyścić wymiennik ciepła z rekuperatora? Jak często czyścić rekuperator?

W tym wpisie pokażę wam, jak wygląda wnętrze rekuperatora AERIS 350, jak go rozebrać i wyczyścić znajdujący się w nim wymiennik ciepła. Rekuperator, co prawda ma już kilkanaście lat, ale jestem pewny, że w wielu domach pracują takie urządzenia i od czasu do czasu warto o nie zadbać.

 

# Rekuperator AERIS 350, jak go rozebrać?

Rekuperator to dość duże urządzenie i powinno być zamontowane w miejscu, gdzie mamy do niego swobodny dostęp. Co kilka tygodni powinniśmy wymieniać filtry w urządzeniu, a co jakiś czas czyścić jego wnętrze i wymiennik ciepła. Jeśli nawet wzywamy serwis, żeby wykonał te czynności, to wygodniej się pracuje, kiedy mamy swobodny dostęp do rekuperatora.

Ja swój rekuperator czyszczę po raz drugi, a urządzenie pracuje już 12 lat. Moim zdaniem, taki pełny serwis czyszczący powinno się wykonywać raz na 2-3 lata. Chyba, że nie wymieniamy filtrów zbyt często, wtedy polecam robić to co rok. Kondycja wymiennika ciepła wpływa na sprawność całej instalacji wentylacji mechanicznej i powinien on być zawsze czysty.

Krok pierwszy to wyłączenie rekuperatora. Wyciągamy wtyczkę przewodu zasilającego rekuperator z gniazdka i mamy pewność, że urządzenie nie działa.

Krok drugi, wyciągamy filtry z rekuperatora.

Krok trzeci, odkręcamy dwie czarne śruby, które znajdują się na dole obudowy. Żeby zdjąć plastikową osłonę musimy po odkręceniu śrub podnieść ją lekko do góry. Powinna bez problemu dać się zdjąć.

Rekuperator z zewnątrz

 

Pod plastikową, ładną obudową mamy właściwą, stalową obudowę rekuperatora, którą musimy zdemontować.

Krok czwarty, odkręcamy pięć śrub, które zobaczymy po zdjęciu pierwszej warstwy obudowy.

 

Rekuperator właściwa obudowa

Metalowa pokrywa od wewnątrz oklejona jest pianką, której zadaniem jest izolacja i wygłuszenie rekuperatora. Jak widać, jest trochę zabrudzona. Wystarczy przetrzeć ją wilgotną szmatką i usunąć brud. Należ uważać, żeby jej nie uszkodzić, bo to dość istotny element urządzenia.

Właściwa obudowa od wewnątrz

Po zdjęciu pokrywy mamy dostęp do wnętrza rekuperatora, komory w której znajduje się wymiennik ciepła oraz do elektroniki sterującej urządzeniem. Uwaga, podczas czynności serwisowych należy uważać, żeby nie uszkodzić ani nie zalać elementów elektronicznych w rekuperatorze.

Wymiennik ciepła to ta niebieska część w kształcie sześcioboku. Żeby ją wyjąć z urządzenia należy pociągnąć za czarny pasek, który oplata wymiennik. Nie należy dotykać wymiennika z boków, ponieważ można uszkodzić delikatne kanaliki powietrzne, z których jest zbudowany. Należy szczególnie uważać, kiedy wyjmujemy go po raz pierwszy i nie wiemy, jak on wygląda. Przy kolejnych serwisach będziemy już mieli więcej wprawy i doświadczenia i zrobimy to po swojemu. Wymiennik najlepiej jest jedną ręką trzymać za czarny pasek a drugą od spodu. Ale uwaga, wymiennik stoi na tacce ociekowej(szara, na spodzie wymiennika) i należy zapamiętać, w którą stronę zwrócona jest jej szersza część, z otworami, przez które wycieka woda wytrącająca się na wymienniku. Musi ona być zwrócona w stronę odpływu skroplin z rekuperatora, który jest w jego dnie.

Krok piąty, wyciągamy ostrożnie wymiennik ciepła z rekuperatora ciągnąc za czarny pasek oplatający wymiennik, drugą ręką można podtrzymać go za spód. Na wymienniku jest informacja, jak należy go wyjąć z urządzenia oraz gdzie jest góra wymiennika, kiedy będziemy go montować po czyszczeniu. Wymiennik ciepła nie jest ciężki, bez obaw.

 

Wnętrze rekuperatora

 

Jak wyjąć wymiennik ciepła z rekuperatora

Wnętrze rekuperatora AERIS 350 wykonane jest ze styropianu, który jest dość twardy, coś jak XPS. Po wyciągnięciu wymiennika zobaczymy po obu stronach urządzenia dwa dość duże wentylatory. Jeden odpowiada na wyciąganie zużytego powietrza z domu a drugi za wtłaczanie świeżego powietrza z zewnątrz. Obydwa wentylatory możemy wyjąć ponieważ są zamontowane na zatrzaski. Wystarczy je delikatnie odchylić i mamy dostęp do wnętrza ich obudowy.

Wentylator w rekuperatorze

Tak wygląda wentylator wewnątrz. Tu akurat jest ten, który wtłacza powietrze z zewnątrz. Warto go choć trochę obetrzeć, bo jak widać, pracował kilka lat niemal bez przerwy i trochę się zabrudził. Wprawne oko dostrzeże też na zdjęciu sondę czujnika temperatury powietrza nawiewanego do domu. Trzeba uważać, żeby jej nie uszkodzić. Wentylatora nie należy moczyć. Można go wyczyścić wilgotną szmatką. Polecam robić to w gumowych rękawiczkach bo taki kilkuletni brud trudno usunąć z dłoni.

 

Wnętrze wentylatora

Poniżej wentylatora wtłaczającego świeże powietrze z zewnątrz mamy odpływ skroplin z rekuperatora. To tutaj spływa woda, która się wytrąci na wymienniku ciepła.

Odpływ skroplin

 

# Czyścimy wymiennik ciepła z rekuperatora AERIS 350

Wnętrze rekuperatora można umyć wilgotną szmatką. Co prawda nie ma tam zbyt wiele brudu, ale jak już mamy dostęp do jego wnętrza, to dlaczego nie skorzystać i nie wyczyścić wszystkiego? Znów uwaga, nie moczymy części elektronicznych!

Tak wygląda wymiennik ciepła wyjęty z rekuperatora AERIS 350. Pracował bez przerwy przez 12 lat, ale pierwszy raz był czyszczony około 5 lat wstecz. Czyli zdjęcia poniżej przedstawiają wymiennik ciepła w rekuperatorze po 5 latach od czyszczenia.  Zaznaczam, że filtry wymieniam dość często.

Wymiennik ciepła rekuperatora

Jak widać na zdjęciach, wymiennik jest dość mocno zabrudzony. To głownie kurz i syf, który zimą wylatywał z kominów moich sąsiadów. Teraz jest już znacznie lepiej, bo kopciuchów coraz mniej, ale to co w jakiś sposób ominęło filtry zainstalowane w rekuperatorze osadziło się na wymienniku.

Brudny wymiennik ciepła

Wymiennik to dość delikatne urządzenie. Zbudowany jest z plastikowych, cienkich kanałów, przez które przepływa powietrze. Nie wolno go myć żadnymi agresywnymi środkami chemicznymi, żadną szczotką, pędzlem ani szmatką. W zasadzie pozostaje tylko polewanie go wodą, ewentualnie z dodatkiem mydła. Spód i górę wymiennika można umyć delikatnie szmatką. Poniżej na filmie pokazałem jak ja myłem wymiennik ciepła. Proponuję taki cykl jak pokazałem na filmie powtórzyć kilkukrotnie, zachowując między nimi kilkanaście minut przerwy. Wtedy ten cały brud przyklejony do wymiennika powinien się odmoczyć i dać się spłukać.

Ciśnienie wody nie może być zbyt duże, żeby nie uszkodzić wymiennika ciepła. Na pewno nie można go myć za pomocą myjki ciśnieniowej bo do zniszczymy. Spokojnie wystarczy ciśnienie wody jakie mamy w kranie.

 

 

Ja użyłem do mycia wymiennika płynu do szyb, co widać na filmie. Założyłem, że jest bezpieczny dla plastiku, bo ramy okienne też są z PCV. Przyznam szczerze, że niewiele to dało. Brud nie schodził lepiej po zastosowaniu tego specyfiku. Lepiej jest kilkukrotnie wypłukać wymiennik samą wodą.

Jak już umyjemy wymiennik to dajmy mu trochę obeschnąć. Co prawda, jeśli będzie mokry to nic się nie stanie, bo kiedy uruchomimy rekuperator to cała wilgoć spłynie do kanalizacji, ale lepiej będzie nam montować go kiedy będzie suchy. W czasie kiedy wymiennik będzie schnął można umyć delikatnie wnętrze rekuperatora.

Po umyciu wymiennika i rekuperatora pozostaje nam złożenie wszystkiego z powrotem, w kolejności odwrotnej do demontażu. Należy tylko pamiętać, żeby wszystko dobrze zamocować wewnątrz rekuperatora i nie uszkodzić żadnej uszczelki. Szczelność urządzenia jest bardzo ważna i od tego zależy sprawność pracy instalacji.

Jak widać, samodzielny serwis rekuperatora, jego umycie i wyczyszczenie wymiennika ciepła to nic trudnego. Jeśli mamy trochę czasu, chęci i będziemy ostrożni to bez problemu sobie poradzimy. Polecam zrobić taki serwis szczególnie przed zimą, żeby urządzenie i cała instalacja wentylacji mechanicznej pracowały z najwyższą sprawnością i odzysk ciepła był jak największy.

Ja przedstawiłem sposób czyszczenia rekuperatora AERIS 350. Nie wiem jak to się robi w innych urządzeniach.

Masz pytania, uwagi, spostrzeżenia? Zostaw je w komentarzu lub napisz do mnie e-maila. Postaram się odpowiedzieć tak szybko, jak będę mógł. 

 


Jeśli uważasz, że ten wpis jest ciekawy i wartościowy, to doceń moją pracę i postaw mi kawę. Kwota symboliczna, a dla mnie będzie to motywacja do dalszej pracy nad wartościowymi wpisami. No i musisz wiedzieć, że bardzo lubię dużą, czarną, gorąca kawę.


 

Exit mobile version