Tym razem pokażę wam, jak w prosty sposób połączyć chiński inwerter off-grid z komputerem. Połączenie falownika z laptopem pozwala na zdalne monitorowanie pracy instalacji off-grid i umożliwia wygodniejszą konfigurację urządzenia.
# Jaki mam inwerter off-grid?
Mój falownik do dostępny pod różnymi nazwami(EASUN, POWLAND itp.) jednofazowy inwerter off-grid o mocy nominalnej 2,4 kW a maksymalnej 3 kW. Taka mała, chińska zabawka, która, o dziwo, całkiem dobrze działa. Swoją instalację fotowoltaiczną off-grid opisałem w tym wpisie >>>.
Wygląda tak, czyli jak większość tego typu urządzeń, z których budujemy najprostsze instalacje off-gridowe.
Do tej pory jego pracę mogłem podglądać i kontrolować tylko stojąc fizycznie przed urządzeniem i klikając w guziki. Postanowiłem jednak pójść o krok dalej i połączyć inwerter z komputerem, żeby móc zdalnie monitorować pracę urządzenia. U mnie inwerter zainstalowany jest w garażu i jeśli chciałem zobaczyć, czy wszystko jest ok, czy instalacja pracuje, to musiałem się udać na wycieczkę na drugi koniec domu. A teraz już nie muszę, bo mogę zdalnie podglądać pracę urządzenia.
Mój inwerter w zestawie posiadał przewód, który pozwalał na podłączenie do niego modułu wifi. Z jednej strony zakończony jest wtyczką RJ45, z drugiej wtyczką RS232. To samo w sobie nie pozwalało na połączenie inwertera z komputerem.
#Przejściówka RS232 – USB działająca z inwerterem off-grid
Żeby udało się połączyć inwerter Easun z komputerem potrzebowałem przejściówki, która z jednej strony będzie miała złącze RS232 a z drugiej USB. W Internecie jest sporo takich przejściówek, ale nie wiedziałem, którą wybrać. Przypadkiem trafiłem na aukcję jednego sprzedawcy, który oferował takie przejściówki w rozsądnej cenie. W kilku komentarzach była informacja, że przejściówka działa z inwerterami off-grid. Zaryzykowałem i kupiłem. Przejściówka opisana jako model BF-810, firma BAFO. Na końcu wpisu zostawię link do aukcji, na której kupiłem tą przejściówkę.
Jak mamy już obydwa przewody, to pozostało tylko je połączyć ze sobą. Pasują idealnie. Teraz mamy z jednej strony wtyk RJ45, który podłączamy do inwertera, a z drugiej wtyk USB, który podłączamy do komputera.
Po podłączeniu przejściówki do komputera, system Windows powinien wykryć ją jako nowe urządzenie i zacznie szukać do niej sterowników. Do przejściówki dołączona jest płyta ze sterownikami i jak Windows nie poradzi sobie z instalacją, to trzeba mu podrzucić sterowniki z płyty. Na końcu wpisu podam link do sterowników, z których ja korzystałem.
# Aplikacja do monitorowania pracy falownika
Mamy inwerter, mamy przewód podłączony do falownika i komputera, zainstalowane sterowniki przejściówki i system Windows wykrywa ją jako dodatkowy port COM.
Teraz pozostaje tylko zainstalować aplikację, która pozwala na podgląd pacy inwertera i jego konfigurację. Ja znalazłem tylko aplikację WatchPower, z której większość osób korzysta. Nie powala wyglądem ale działa. Kiedy publikowałem ten wpis, korzystałem z wersji V1.14. Miło, że można zmienić język na polski, ale tłumaczenia są niezbyt poprawne i lepiej korzystać z wersji angielskiej. Link do wersji którą używam zostawię na końcu wpisu.
Na głównej stronie aplikacji mamy informację w jakim trybie pracuje inwerter oraz widzimy podstawowe parametry pracy urządzenia.
Ciekawą opcją są wykresy z danymi archiwalnymi. Znajdziemy je w menu View -> Data. Dzięki tym danym możemy np. sprawdzać, jak zmieniało się napięcie na akumulatorach w ciągu doby.
Instalacja aplikacji nie jest trudna. Klikamy kilka razy Dalej na kolejnych oknach z informacjami i gotowe. Po zainstalowaniu uruchamiamy aplikację, która sama powinna wykryć port, do którego podłączony jest falownik, połączyć się z nim i zacząć prezentować dane przedstawiające aktualną kondycję urządzenia i akumulatorów.
UWAGA!
Mimo, że przejściówka ma port USB, to inwerter komunikuje się przez port RS232. Kiedy odłączymy przewód USB od komputera i ponownie go podłączymy, to aplikacja może się nie połączyć z falownikiem. Wtedy konieczny będzie restart komputera. U mnie to pomaga.
# Zdalne monitorowanie pracy instalacji off-grid.
Mamy już działającą instalacje z inwerterem off-grid. Mamy podgląd pracy instalacji na komputerze, który jest w pobliżu falownika. Ale jak to zrobić, żeby można było w dowolnym momencie, z dowolnego miejsca na świecie, w którym jest dostęp do Internetu, monitorować pracę instalacji?
Opcje mam dwie.
- Jeśli komputer, na którym mamy zainstalowaną aplikacje WatchPower na to pozwala, to możemy się do niego podłączyć przez zdalny pulpit i mieć podgląd na pracę instalacji.
- Opcja druga to zainstalowanie na tym komputerze aplikacji TeamViewer. To sprytna aplikacja, darmowa dla zastosowań niekomercyjnych, która pozwala na zdalne połączenie się z komputerem i zarządzanie nim. Dużym plusem tego rozwiązania jest fakt, że jest ona dostępna także na system Android, czyli możemy ją zainstalować na tablecie lub w naszym smartfonie i łączyć się z telefonu do komputera i zdalnie nim sterować. Ja korzystam z tego rozwiązania. Musimy tylko na komputerze, do którego będziemy się podłączać, ustawić możliwość logowania bez konieczności potwierdzania zgody na połączenie.
# Podsumowanie i skrót całego procesu połączenia inwertera off-grid z komputerem.
Nawet najprostszy inwerter off-grid można połączyć z komputerem i zdalnie nim zarządzać i podglądać pracę instalacji. Żeby to zrobić, musimy mieć:
- Inwerter off-grid pracujący z instalacją fotowoltaiczną
- Komputer, który połączymy z falownikiem z instalacji fotowoltaicznej
- Przewód pozwalający na połączenie inwertera przez port RS232(zazwyczaj dołączony do inwertera)
- Przejściówkę pozwalającą na połączenie przewodu ze złączem RS232 do portu USB komputera
- Zainstalowane na komputerze sterowniki do w/w przejściówki
- Aplikację WatchPower zainstalowaną na komputerze
- Jeśli chcemy mieć możliwość zdalnego monitoringu naszej instalacji fotowoltaicznej, to zainstalowaną aplikację TeamViewer na komputerze podłączonym do inwertera oraz na urządzeniu z którego chcemy monitorować naszego off-grida.
I to tyle. Skonfigurowanie wszystkiego nie jest trudne i każdy powinien sobie z tym poradzić. A możliwość podglądania, jak energia elektryczna produkowana prze nasze panele fotowoltaiczne płynie do domu i akumulatorów to fajna sprawa. Z aplikacji zainstalowanej na komputerze konfiguracja inwertera jest łatwiejsza i przyjemniejsza i możliwa z każdego miejsca na świecie, gdzie mamy dostęp do Internetu.
A może ktoś z was zna/używa innej aplikacji, która pozwala na zdalny monitoring inwerterów off-grid? Jeśli tak, zostawcie nazwę aplikacji w komentarzu, na pewno się przyda.
#Dodatkowe informacje i pliki.
- Hasło startowe, administracyjne do zmiany parametrów w aplikacji WatchPower to: administrator
- Linki do aplikacji WatchPower w wersji 1.14 >>>
- Link do sterowników przejściówki RS232-USB, z której korzystam >>>
- Aukcja z przejściówką, która działa z inwerterem off-grid >>>
Jeśli uważasz, że ten wpis jest ciekawy i wartościowy, to doceń moją pracę i postaw mi kawę. Kwota symboliczna, a dla mnie będzie to motywacja do dalszej pracy nad wartościowymi wpisami. No i musisz wiedzieć, że bardzo lubię dużą, czarną, gorąca kawę.