Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem to super instalacja. Dzięki niej mamy cały czas świeże, czyste powietrze w domu. Ale jak każda inna instalacja, wymaga okresowych czynności, które zapewnią jej właściwe funkcjonowanie. Szczególnie ważne jest to przed sezonem zimowym, który jest wymagającą porą roku. W tym wpisie opiszę trzy podstawowe czynności, jakie należy wykonać przynajmniej dwa razy w roku, żeby wentylacja mechaniczna i rekuperator działały prawidłowo.
# 1. Wymień filtry w rekuperatorze.
Każdy rekuperator ma przynajmniej dwa filtry, które oczyszczają powietrze nawiewane z zewnątrz do domu oraz to wywiewane z domu na zewnątrz.
Pierwszy filtr ma za zadanie oczyszczać powietrze, które trafia do domu z zewnątrz. Są w nim różne pyłki, kurz, robale, komary, smog, sadza i inne zanieczyszczenia, których w domu mieć nie chcemy. Dodatkowo chroni przed tymi zanieczyszczeniami wymiennik ciepła, który jest w urządzeniu.
Zadaniem drugiego filtra, który oczyszcza powietrze wywiewane z domu jest jego oczyszczenie przed wymiennikiem ciepła. Wydawać by się mogło, że powietrze w domu jest czyste. Nic bardziej mylnego. Są w nim drobinki kurzu, tłuszczu, jeśli ktoś ma kominek, to także popiołu i sadzy, oraz wszystko, co sami w domu „produkujemy”. Gdyby tego filtra nie było, to bardzo szybko wymiennik ciepła w rekuperatorze zakleiłby się tym brudem i rekuperator nie pracowałby prawidłowo.
Każdy, kto ma rekuperator musi pamiętać o regularnej wymianie filtrów, przynajmniej dwa razy w roku. Ja taki „serwis” wykonuję zazwyczaj jesienią i na wiosnę. Wyrzucam brudne filtry i zakładam nowe, czyste. Tylko wtedy rekuperator będzie pracował poprawnie, powietrze trafiające do domu będzie czyste a rekuperacja czyli odzysk ciepła z powietrza wywiewanego z domu będzie na wysokim poziomie.
Tak wyglądają filtry z mojego rekuperatora. Po lewej brudasy, które mają około 6 miesięcy, po prawej nowe, które sam wykonałem.
Jak robię wkłady do filtrów do rekuperatora?
Nowe filtry, przynajmniej do rekuperatora, który mam, Aeris 350, trochę kosztują. A ja mam je za kilka groszy.
Kupiłem na znanym portalu tkaninę filtrującą, kilka metrów kwadratowych za cenę jednego zestawu filtrów. Cena zależy od stopnia filtracji tkaniny. Im więcej zanieczyszczeń jest w stanie wyłapać, tym cena wyższa. Trzeba też pamiętać, że wtedy opór powietrza przepływającego przez rekuperator jest większy, więc wentylatory mają więcej pracy do wykonania.
Podczas wymiany docinam odpowiednią wielkość tkaniny tak, żeby mieć zapas na zakładkę. Akurat tutaj starczyło mi na podwójną warstwę filtrującą, ale w zupełności wystarczy jedna.
Kolejny krok to zagięcie tkaniny wokół ramki filtra i zszycie. Ja idę na zupełną łatwiznę i zszywam tkaninę zszywaczem biurowym. Musze tylko pilnować, żeby wszystkie zszywki solidnie się zacisnęły i nie została żadna luźna, która mogłaby uszkodzić wymiennik ciepła w rekuperatorze.
Można także przygotować kilka takich wkładów wcześniej i poprosić żonę, mamę, babcię lub samemu obszyć tkaninę na maszynie do szycia i mieć zapas wkładów na kilka lat. Oczywiście najlepiej przechowywać je w szczelnym worku, żeby się nie zabrudziły.
Po zszyciu materiału wokół drutów ramki, mamy gotowy wkład filtrujący do rekuperatora. 10-15 minut i filtry wymienione. Ja w taki sposób wymieniam filtry w rekuperatorze już kilka lat i nie mam z tym najmniejszych problemów.
# 2. Wyczyść kratkę w czerpni świeżego powietrza.
To według mnie najważniejszy zabieg, jaki trzeba wykonywać 3-4 razy do roku. Czerpnia świeżego powietrza to miejsce, w którym powietrze z zewnątrz wciągane jest do rekuperatora. Na jej wlocie jest zazwyczaj maskownica, w której jest zainstalowana kratka z dość drobnymi oczkami. Ma ona za zadanie wyłapywać z wciąganego powietrza większe zanieczyszczenia, muchy, komary, liście itp. Wiem, że niektórzy wywalają tą kratkę bo myślą, że powoduje ona zwiększone opory powietrza i trzeba często ją czyścić. A to błąd. Później mają filtry w rekuperatorze, kanały powietrzne i wymiennik ciepła zaklejony tym, co powinna zatrzymać ta pierwsza warstwa filtrująca. Nie usuwajcie jej. Lepiej 4 razu w roku zdjąć maskownicę, wypłukać ją w wodzie i założyć na nowo.
Ja trochę zaniedbałem tą czynność w roku 2022 i jak się okazało, wlot powietrza miałem zaklejony szczelnie brudem. Zazwyczaj jak jest dużo wilgoci i brudu w powietrzu to kratka szybko się zakleja i ogranicza dopływ powietrza do domu. Może się nawet zdarzyć tak, że rekuperator zacznie wciągać powietrze z kanalizacji, do której podłączony mamy odpływ skroplin z wymiennika urządzenia. Wtedy zamiast świeżego powietrza w domu mamy „gówniane”. Myślę, że ten zapach wydobywający się z anemostatów zaalarmuje nas, żeby należy wyczyścić czerpnię powietrza i udrożnić wlot świeżego powietrza z zewnątrz. Żeby uniknąć takiej śmierdzącej wpadki trzeba co 2-3 miesiące oczyścić czerpnię i zapewnić odpowiedni przepływ powietrza do rekuperatora.
# 3. Zmień nastawy temperatury zadanej w domu, w sterowniku rekuperatora.
Prawie każdy średnio zaawansowany techniczne rekuperator ma tzw. BYPASS. To funkcja, która pozwala powietrzu wpływającemu do domu ominąć wymiennik ciepła i nie podgrzewać się dodatkowo. Zazwyczaj jest ona uruchamiana automatycznie latem, kiedy nie chcemy, żeby do domu wpadało podgrzane powietrze z zewnątrz, bo zależy nam na chłodzeniu pokoi w domu. Zupełnie odwrotnie jest zimą, kiedy rekuperator powinien maksymalnie odzyskiwać ciepło z powietrza wywiewanego z domu i podgrzewać nim zimne powietrza, które wpływa z zewnątrz.
Ja w swoim sterowniku mogę ustawić temperaturę zadaną, jaką chcę mieć w domu. Automatyka rekuperatora sama będzie decydowała, czy powietrze nawiewane z zewnątrz ma być podgrzane, czy ma się włączyć BYPASS i do domu ma wpadać chłodne powietrze z zewnątrz.
Na lato ustawiam, żeby w domu było 19 stopni Celsjusza. Rekuperator ma za zadanie tak dopasować temperaturę powietrza nawiewanego, żeby te zadane 19 stopni w domu zapewnić.
Jesienią, najlepiej już we wrześniu, należy zmienić nastawę temperatury zadanej w domu na wyższą, żeby wentylacja mechaniczna nie wychładzała nam pomieszczeń. Bo z jednej strony będziemy grzali, żeby w domu mieć ciepło a z drugiej wentylacja mechaniczna będzie nam wychładzała dom.
Ja na zimę ustawiam temperaturę zadaną na 25 stopni Celsjusza. Oczywiście, nigdy takiej temperatury w domu nie będę miał, bo to zbyt ciepło, ale rekuperator wyłączy BYPASS i będzie odzyskiwał maksymalną ilość ciepła z powietrza wywiewanego z domu.
Jeśli masz możliwość ustawienia temperatury zadanej w domu na sterowniku swojego rekuperatora, to proponuję podnieść ją przed uruchomieniem ogrzewania, żeby wentylacja nie wychładzała domu. Jeśli masz prostszą wersję rekuperacji, to może masz możliwość ręcznego wyłączenia/przełączenia funkcji BPASS w urządzeniu. Sprawdź to, bo zmiana tej jednej funkcji może dać realne oszczędności w kosztach ogrzewania domu.
Po zmianie temperatury zadanej w rekuperatorze, w dniu kiedy pisze ten wpis, tj. 27.11.2022 roku, temperatura powietrza nawiewanego do domu to 21 stopni Celsjusza. Na zewnątrz mam 6 stopni Celsjusza. W domu mamy 22,5 stopnia Celsjusza. Jak widzisz, ogrzewanie musi podnieść temperaturę powietrza w domu tylko o 1,5 stopnia.
# Podsumowanie
Wentylacja mechaniczna powinna być instalowana w każdym nowym domu. To realne, duże oszczędności na kosztach ogrzewania. Czyste, ciepłe powietrze które wpływa do domu, usuwanie nadmiernej wilgoci z domu i wydajna praca wentylacji przez cały rok to tylko niektóre z zalet tego systemu.
Żeby ta instalacja dobrze działała, wymaga regularnego, ale niezbyt częstego serwisu. Dobrze jest raz na trzy miesiące:
- wymienić filtry w rekuperatorze
- oczyścić maskownicę na czerpni świeżego powietrza
Trzecią rzeczą, jaką należy zrobić dwa razy do roku, czyli przed zimą i latem, jest włączenie/wyłączenie BYPASS-u w rekuperatorze lub zmiana temperatury zadanej w domu. Wystarczy maks. 30 minut raz na kwartał i mamy sprawnie działającą wentylację w domu.
Jeśli o czymś zapomniałem, coś pominąłem, to dopisz proszę swój komentarz. Wtedy inni czytelnicy będą mogli dowiedzieć się, co jeszcze trzeba sprawdzić w instalacji wentylacji mechanicznej w domu.
Jeśli uważasz, że ten wpis jest ciekawy i wartościowy, to doceń moją pracę i postaw mi kawę. Kwota symboliczna, a dla mnie będzie to motywacja do dalszej pracy nad wartościowymi wpisami. No i musisz wiedzieć, że bardzo lubię dużą, czarną, gorąca kawę.