Ten wpis będzie krótki. Odpowiem w nim na jedno pytanie. Czy instalacja fotowoltaiczna działa każdego dnia? Czy produkuje energię elektryczną w pochmurne, a nawet deszczowe dni? A może, kiedy niebo zasnute jest chmurami, to panele nie pracują i nie mamy darmowej energii elektrycznej?
Zapewne są osoby, które zastanawiają się, czy montować instalację fotowoltaiczną u siebie w domu? Czy to ma sens? Przecież w Polsce nie ma zbyt wielu słonecznych dni a kiedy nie ma słońca, nie ma darmowego prądu z paneli fotowoltaicznych. Otóż spieszę rozwiać wasze wątpliwości. Instalacja fotowoltaiczna pracuje od wschodu do zachodu słońca i prawie każdego dnia produkuje energię elektryczną. Kiedy jest błękitne niebo, to jest jej więcej, kiedy jest pochmurno to mniej, ale zawsze jakieś Waty lub kilo Waty z paneli płyną do sieci energetycznej.
Jak instalacja fotowoltaiczna działa w pochmurne dni?
Pokażę wam to ma moim przykładzie.
Kiedy w pierwszych dniach października 2020 roku było słonecznie, instalacja wyprodukowała ponad 38 kWh energii elektrycznej w ciągu dnia.
Kilka dni później było już mokro, szaro buro i ponuro. Ale instalacja pracowała i produkowała energię elektryczną. Owszem, za cały dzień udało się wypracować nieco ponad 5 kWh darmowego prądu, ale jak na deszczowy, pochmurny dzień to całkiem niezły wynik.
A tak było u mnie 17.10.2020 roku. Mokro, zimno, niebo zasnute chmurami, z których padał deszcz. Mimo tak paskudnej pogody, instalacja produkowała średnio kilkaset Watów energii elektrycznej przez kilka godzin w ciągu dnia. Kiedy warstwa chmur nieco się zmniejszała, to ilość energii była odpowiednio większa.
Jeśli chcesz poczytać o mojej instalacji fotowoltaicznej, sprawdzić, jaką ma moc, ile mnie kosztowała i ile energii elektrycznej wyprodukowała, to zapraszam Cię do wpisu: Moja instalacja fotowoltaiczna, dane techniczne, szczegóły, uzyski energii elektrycznej.
Podsumowanie.
Jak widzisz, instalacja fotowoltaiczna, której panele skierowane są na południe lub południowy zachód, pracuje od wschodu do zachodu słońca. Produkuje energię elektryczną codziennie. Nawet kiedy nad głowami wiszą ciężkie, ciemne chmury i pada deszcz. Owszem, wyprodukowanej energii jest mniej niż w słoneczne dni, ale zawsze coś. Każde, nawet chwilowe rozpogodzenie, zwiększa ilość wyprodukowanej z promieni słonecznych energii elektrycznej. Promienie słoneczne docierają do ziemi nawet w pochmurne dni. Jest ich mniej, ale zawsze jakieś są i zamieniają się w panelach w energię elektryczną.
Muszę się przyznać, że zdarzyło się kilka razy, że w ciągu dnia instalacja nie pracowała. Było to zimą, kiedy niebo było pokryte ciemnymi chmurami, z których padał śnieg. Wtedy panele zostały zasłonięte świeżym śniegiem i nie pracowały. Ale takich dni zdarza się kilka w ciągu zimy.
Mogę powiedzieć, że spokojnie, przez 360 dni w roku instalacja pracuje od wschodu do zachodu słońca i produkuje energię elektryczną. Każdy, kto ma dobrze dobraną i poprawnie zainstalowaną instalację fotowoltaiczną, potwierdzi moje obserwacje.