Zbiór warzyw z ogrodu w … styczniu? Czy można uprawiać warzywa zimą w ogrodzie?

Czy możliwe jest uprawianie warzyw w ogrodzie zimą? Czy coś nam wyrośnie, kiedy za oknem pada śnieg? Myślicie, że łagodne zimy sprawią, że będzie można uprawiać ogród przez cały rok? Czy Paul Gautschi mówił prawdę, że je marchewki ze swojego ogrodu w styczniu? Czy zrębki drzewne rzeczywiście chronią warzywa korzeniowe przed mrozem?

Z lektury mojego bloga możesz się dowiedzieć, że jestem zafascynowany sposobem, w jaki Paul Gautschi uprawia ogród. Pisałem o tym we wpisach :

Back to Eden – dla mnie ogród numer jeden!

Skąd wziąć zrębki drzewne do ściółkowania ogrodu?

 

Przypudrowane śniegiem grządki

Kiedy zobaczyłem, jak wielką „moc” mają zrębki drzewne, postanowiłem spróbować uprawy warzyw również zimą. Jasne, że pomidory ani papryki zimą w ogrodzie nie urosną, ale niektóre odporne na niskie temperatury warzywa można zbierać cały rok. Paul kiedy wyrywa dojrzałe warzywa, na ich miejsce od razu wysiewa nowe. Dzięki temu cały rok ma świeże, pełne witamin, nie skażone jedzenie z własnego ogrodu. Grządki pokryte zrębkami drzewnymi nie zamarzają. Zrębki są dla gleby osłoną przed wysychaniem i zamarzaniem. Jeśli dodatkowo osłonimy grządki włókniną, to pod taką kołderką warzywa mogą spokojnie, aczkolwiek wolniej niż latem, rosnąć.

Wielu ciekawych informacji o uprawie warzyw zimą można dowiedzieć się z Internetu. Są to głównie strony amerykańskich farmerów. Jedną z ciekawych stron jest  Winter harvest project. 

Jeśli wpiszemy w przeglądarce „winter gardening, winter harvesting, itp” to otrzymamy linki do stron i filmów, w których dostaniemy instrukcję, jak uprawiać warzywa zimą, kiedy za oknem śnieg i mróz. Jednym z ciekawszych filmów jest The Winter Harvest with Eliot Coleman 

To po jego lekturze podjąłem decyzję, że spróbuje uprawy warzyw w sezonie zimowym. Jeśli w Stanach Zjednoczonych, gdzie zimy bywają bardziej surowe niż w Polsce uprawa warzyw zimą jest możliwa, to dlaczego nie spróbować? Nic nie tracę, najwyżej warzywa nie urosną.

 

Tutaj pokazuję, co zebrałem w ogrodzie latem.

 

Jakie warzywa można spróbować uprawiać zimą?

  1. Jarmuż, bomba witamin i minerałów, to warzywo które poradzi sobie nawet w srogie mrozy. A jest idealnym dodatkiem do koktajli i sałatek. Jest  bogaty w witaminy i minerały (witaminy C, A, E, K, H, PP oraz wit. z grupy B, kwas foliowy, białka, luteinę i zeaksantynę oraz minerały takie jak: wapń, magnez, fosfor, potas, sód)
  2. Brukselka
  3. Roszponka – jest to maleńka roślinka, o zaokrąglonych, zielonych liściach przypominających małą sałatę. Wygląda wprawdzie dość niepozornie, ale jest źródłem wielu cennych substancji odżywczych (m.in. wit. A i C, kwas foliowy, wapń, fosfor, potas i sód), a jej delikatne, lekko orzechowe listki to idealny dodatek do rozmaitych surówek i sałatek.
  4. Por
  5. Marchewka
  6. Rzodkiewka
  7. Rukola
  8. Pasternak
  9. Brukiew
  10. Czerwona kapusta
  11. Cebula
  12. Kalarepa

 

Jak uprawiać warzywa w ogrodzie zimą?

 

Zgodnie ze sposobem opisany przez Eliota Colemana, grządki trzeba okrywać, żeby warzywa nie zmarzły.  Najlepiej dwoma warstwami ochronnymi, aby osłonić je przed wiatrem i niskimi temperaturami. Jeśli masz szklarnię, lub jak ja, tunel foliowy, to jedną warstwę masz już gotową. Wystarczy posadzić w szklarni warzywa a grządki okryć dodatkowo włókniną i gotowe.

Ja dokładnie tak zrobiłem. W tunelu foliowym po zakończeniu zbiorów pomidorów i papryki wysiałem od razu marchewki, rzodkiewki, pietruszkę, rukolę i trochę sałaty i przykryłem grządki na zimę włókniną.

Nie wszystkie grządki okryłem włókniną, żeby mieć porównanie, czy na nie osłoniętej grządce warzywa wyrosną, a jeśli tak, to czy mniejsze jak pod włókniną.

Oczywiście grządki są wysypane warstwą zrębki drzewnej.

 

Grządki w tunelu foliowym osłonięte włókniną

 

Grządki w tunelu foliowym osłonięte włókniną

Obok tunelu mam grządkę, na której także rosną warzywa. Tegoroczna zima nie jest sroga więc postanowiłem jej nie okrywać, póki co. Jeśli w prognozie pogody pojawią się większe i długotrwałe mrozy, to okryję ją zimową włókniną.

 

 

Z drugiej strony tunelu mam inspekt, czyli drewnianą skrzynię z zamknięciem, w której również uprawiam warzywa. Ma od góry klapę zabezpieczoną białą włókniną, która zimą jest zamknięta. W tym inspekcie zimą również jest życie – marchewka, pietruszka, rukola, kalarepa.

 

Warzywa w inspekcie

Jak widać na zdjęciach, w ogrodzie, mimo środka zimy jest zielono.

Tak, wiem, w tym roku zima postanowiła zabawić się w Egipcie a nie w Polsce. Nie mamy śniegu, mrozu a zima bardziej przypomina wiosnę lub jesień. Owszem, ale dzięki temu moje warzywa rosną, powoli, ale rosną. Na jednej z grządek mam już wschodzący czosnek.

 

Wschodzący czosnek

 

Jakie warzywa udało mi się zebrać 18 stycznia 2020 roku w ogrodzie?

 

Muszę powiedzieć, że eksperyment z uprawą warzyw w ogrodzie zimą zaliczam do udanych. Udało mi się zebrać szczypiorek, pietruszkę naciową, rzodkiewki, marchewki, rukolę i kalarepę. Korzeń pietruszki zostawiłem, żeby mieć zieloną pietruszkę przez resztę zimy.

 

Zebrane zimą 2020 warzywa w ogrodzie

Kiedy zrobiłem to zdjęcie zauważyłem, że marchewki z nie okrytej grządki ( te na dole) są mniejsze niż te z tunelu foliowego (te u góry). Różnica niewielka, ale zauważalna. Jak widać, dwie warstwy okrycia mają wpływ na wielkość i jakość zbiorów.

Oczywiście to nie wszystkie warzywa jakie urosły w ogrodzie. Zebrałem tylko tyle, ile możemy zjeść w ciągu kilku dni.  Jeśli nie nadejdą jakieś mega mrozy to  świeże, zielone i pomarańczowe warzywa będę miał aż do wiosny. A wiosną przyroda zacznie się budzić z zimowego snu i będzie można wysiewać ciepłolubne warzywa.

Co rośnie w moim ogrodzie zimą?

  • Marchewka
  • Pietruszka zielona i korzeniowa
  • Rukola
  • Kalarepa
  • Jarmuż
  • Rzodkiewka
  • Sałata ale z marnym efektem
  • Koperek
  • Szczypiorek
  • Czosnek

 

 

Grządki w tunelu po odsłonięciu włókniny

 

Na grządce mam szczypiorek, zieloną pietruszkę, koperek, rzodkiewki, sałatę, jarmuż i zdechłego kalafiora, który wylądował w kompostowniku.

 

Kwitnąca zimą 2020 rukola

 

Taką mamy zimę, że rukola zakwitła.

 

Marchewka gigant jak na zimową porę

Marchewka gigant, posadzona w maju 2019, zebrana w styczniu 2020.

 

Rukola rosnąca w doniczce, od wiosny 2019

Rukola w doniczce, rośnie od wiosny 2019, czyli już prawie rok. Nie nadążamy z jedzeniem jej.

 

Rukola wysiana latem 2019

Rukola rosnąca na grządce okrytej włókniną. Lubimy rukolę i mam ją w kilku miejscach w ogrodzie.

 

Szczypiorek z cebuli dymki, wsadzony końcem lipca 2019

Wiosną zawsze kupuję dużo cebulek dymki. Wsadzam ją na szczypiorek. Ten wsadziłem w sierpniu i później dosadziłem we wrześniu 2019 roku. Obecnie zbieram niezłe jak na zimową porę plony. Końcówki są obeschnięte, bo dotykają włókniny.

 

Zielona pietruszka naciowa

Zielona pietruszka rosnąca w towarzystwie szczypiorku i rukoli. Jak na środek zimy to jest nieźle. Pachnie pięknie i smakuje wyśmienicie. W żadnych sklepie takich nie kupicie.

W inspekcie mam jeszcze kilka główek kalarepy. Rośnie wolniej, ale cały czas.

 

Kiedy wysiewać warzywa na zimowy zbiór?

 

Ja warzywa, które zebrałem zimą,  wysiałem końcem lata. Kiedy tylko pozbyłem się krzaków pomidorów i papryki, od razu wysiałem warzywa, które chciałem zbierać zimą. Dzięki temu końcem lata i jesienią zdążyły wykiełkować i trochę podrosnąć, żeby mogły stawić czoła zimowym warunkom pogodowym. Wyjątkiem jest rukola, która rośnie od wiosny, nieprzerwanie.

 

Jak przygotowałem ogród na zimową uprawę warzyw?

 

Jak już wspominałem, grządki okrywam włókniną. Powinna to być włóknina zimowa, biała, żeby przepuszczała światło słoneczne. Grządki mam wysypane zrębkami drzewnymi, kilka centymetrów na początek wystarczy. Zrębki drzewne mam zamiar uzupełniać każdej wiosny, żeby ich warstwa była coraz grubsza a ziemia pod nimi coraz żyźniejsza. Poza tym nie robiłem niczego specjalnego w ogrodzie.

 

Jak często podlewać warzywa zimą?

 

Ja w ogóle nie podlewam. Odłączyłem system nawadniania kropelkowego jesienią i do wiosny nie będę podlewał ogrodu. Tu znów z pomocą przychodzą zrębki drzewne, które są jak gąbka. Zapobiegają wysuszaniu gleby, wchłaniają wodę z otoczenia, i kiedy jest potrzebna, oddają ją do gleby. To samoregulujący się system, o który zimą mogę być spokojny. Wystarczy jesienią mocniej podlać warzywa i nie trzeba nawadniać całą zimę.

 

Czy należy nawozić warzywa zimą?

 

Ja nie używam żadnych sztucznych nawozów. Na grządkach mam zrębki drzewne, które pod wpływem wody rozkładają się i zasilają glebę składnikami odżywczymi. Poza tym wiosną i latem zasilam grządki własnej produkcji kompostem i gnojówką z pokrzyw. Nic więcej nie stosuję. Zimą nie zasilam warzyw niczym. To co trafiło na grządki wiosną, latem i jesienią musi wystarczyć. Dopiero wiosną będę rozsypywał kompost na grządkach.

 

Co zrobić, jak nie mam zrębki drzewnej?

 

Zamiast zrębki można wykorzystać drobną korę drzewną. Ja mogę polecić korę, która nazywa się „Zimowe otulenie”. Mam nią wysypaną grządkę z czosnkiem, bo nie miałem już zrębki drzewnej.

 

Czy warzywa rosną tak samo latem i zimą?

 

Nie. Zimą temperatury są niższe, dni krótsze i jest zdecydowanie mniej słońca. Dlatego warzywa rosną wolniej. Ale nie przestają rosnąć i całą zimę możemy się cieszyć świeżymi marchewkami, rzodkiewkami, rukolą i szczypiorkiem z własnego ogrodu.

 

Na koniec powiem, że nie tylko w ogrodzie „produkuję” świeże jedzenie cały rok. W domu także mam małą uprawę. Postanowiłem, że będę uprawiał pieczarki. Kupiłem grzybnię, postępowałem zgodnie z instrukcją i pierwsza partia świeżych, pachnących pieczarek już zebrana i zjedzona. Czekam na kolejne a będzie ich mnóstwo, bo maleńkie białe kuleczki już rosną.

 

Pieczarki ze swojej uprawy

 

Zachęcam do eksperymentowania i podejmowania prób uprawy warzyw zimową porą. Nic nie tracicie. Wysiejcie trochę marchewki, pietruszki i czego tam chcecie końcem lata i obserwujcie, jak rosną. A może się okazać, że zimą będzie można zbierać świeże, pachnące warzywa z ogrodu.

Jeśli klimat będzie się  zmieniał tak, jak to się dzieje obecnie, to za kilka lat polscy rolnicy będą uprawiać pola cały rok, bez przerwy a nasze przydomowe ogródki będą mogły dostarczać świeżego pożywienia przez cały rok. Oczywiście co innego będziemy zbierać latem a co innego zimą, ale to właśnie jest piękne. Nie mamy monotonii. Latem jemy pomidory a zimą marchewki i rzodkiewki. Stwórca idealnie zaplanował i zorganizował ten świat. Niebagatelną rolę odgrywają tutaj kompost i zrębki. Te dwa niemal darmowe i naturalne elementy zasilają ziemię we wszystko, czego potrzebuje, żeby była żyzna i dawała obfite plony.

 

Exit mobile version