Zacząłeś budowę domu i założyłeś sobie, że nie montujesz kominka. Spotkałeś się jednak ze znajomymi, przespałeś z tematem, przemyślałeś wszystkie za i przeciw i zmieniłeś zdanie. Jednak chcesz mieć w domu kominek, będziesz przynajmniej od czasu do czasu w nim rozpalał i godzisz się na ubytek miejsca w salonie. W porządku, będzie jak chcesz, do dzieła!
No cóż, tylko głupek nie zmienia zdania. Jeśli twój dom jest w budowie, a ty zapragnąłeś mieć kominek, to jeszcze nic straconego. Nieważne, jaki kominek będziesz montował, ale ważne jest to, że potrzebujesz do tego dwóch przewodów kominowych, dymnego i wentylacyjnego, potrzebujesz miejsca na ten kominek oraz dopływu do kominka powietrza z zewnątrz. Sposoby jego dostarczenia opisałem w poprzednim wpisie. Podejrzewam, że wyzwaniem mogą być dodatkowe przewody kominowe, ale jeśli etap prac na twojej budowie na to pozwala, możesz je dobudować. Wewnątrz lub na zewnątrz budynku. Pytanie tylko, ile to będzie kosztować?
Jak widzisz, na tym etapie masz już pewne ograniczenia, takie jak obecność kominów, wytrzymałość podłoża, dostępność kotłowni, rodzaj instalacji C.O jaką masz zaprojektowaną lub już zamontowaną oraz względy ekonomiczne. Po podliczeniu wszystkich kosztów dołożenia kominka może się okazać, że gra nie warta jest świeczki.
Jeśli masz wolne przewody kominowe, ale masz daleko do kotłowni lub połączenie instalacji C.O z instalacją kominka z płaszczem wodnym generuje zbyt duże koszty, zamontuj zwykły wkład żeliwny. Ewentualnie dołóż do niego system dystrybucji gorącego powietrza. Wybór ten jest również rozsądny, kiedy musiałbyś dodatkowo, ponosząc wysokie koszty, wzmacniać podłogę, na której chcesz postawić kominek z płaszczem wodnym.
Jeśli jednak masz miejsce, w którym może stać „płaszczak”, masz możliwość łatwego włączenia go w instalację C.O, masz wolne dwa przewody kominowe lub ich dobudowanie nie zrujnuje cię finansowo, to bierz dobry wkład kominkowy z płaszczem wodnym. Z finansowego punktu widzenia i spodziewanych oszczędności w kosztach ogrzewania to najlepszy wybór. Przecież jeśli uparłeś się na kominek, to dlaczego nie wykorzystać go w największym z możliwych stopniu?
Pamiętaj jednak, że zmiana decyzji i zamontowanie kominka w budowanym domu to dodatkowe koszty, które mogą wynieść od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Za najprostszy wkład bez płaszcza wodnego, rury, podstawę, obudowę i wszystkie inne duperele zapłacisz co najmniej kilka tysięcy złotych. Za dobrej jakości wkład kominkowy z płaszczem wodnym i wszystkim, co do niego jest potrzebne trzeba zapłacić co najmniej kilkanaście tysięcy złotych. Czy jesteś na to przygotowany?
Chcesz przeczytać pozostałe wpisy z tego cyklu? Jeśli tak, zajrzyj na pierwszą stronę tego cyklu, tam znajdziesz linki to wszystkich wpisów.