Nieużywane konta bankowe – zamykaj póki czas, bo może odwiedzić Cię komornik

Konto bankowe, tzw. ROR posiada dzisiaj prawie każdy. Otrzymujemy na nie wynagrodzenie, emeryturę itp. Do konta, zazwyczaj „w pakiecie” otrzymujemy kartę płatniczą, którą płacimy za zakupy. Czasem bank dorzuci nam jeszcze „bardzo atrakcyjne” ubezpieczenie. Zazwyczaj mamy jedno konto, z którego korzystamy. Czasami zdarza się, że zakładamy kolejne konta, zazwyczaj podczas zaciągania kredytu, korzystania z promocji bankowej, prowadzenia działalności gospodarczej itp. Mało kto pamięta, żeby te dodatkowe ROR-y zamykać zaraz po wykorzystaniu bonusów, po spłaceniu kredytów czy po prostu, po zakończeniu korzystania z nich. A to błąd, który może dużo kosztować. W tym wpisie podpowiem, dlaczego należy czym prędzej zamykać nieużywane konta bankowe, co dzięki temu zyskamy i jakie konsekwencje możemy ponieść, jeśli o nich zapomnimy.

Kilka kont w różnych bankach, kilka problemów.

Jak już wspominałem, większość ludzi ma jedno konto, jeden rachunek bankowy ROR, na który wpływa jego wynagrodzenie, który jest połączony z kartą płatniczą, którą płacimy za zakupy. Ale są wyjątki od tej reguły. Jednym z nich jestem ja. Mam konta w kilku bankach. W jednym trzymam większość pieniędzy i oszczędności, w drugim mam konto, żeby kupować taniej ubezpieczenie samochodu a jeszcze w innym mam konto, bo korzystam z promocji i bank płaci mi za konto, za przelewy i płatności kartą. Jeszcze w innym banku mam konto, z którego w ogóle nie korzystam.

Jak widać na moim przykładzie, mam konta w 4-rech bankach. Wszystkie, jak na razie są darmowe i nie muszę za nie płacić. Z trzech korzystam, jedno mam i powoli o nim zapominam. Wcześniej miałem jeszcze jedno konto, które już zamknąłem. Podejrzewam, że ludzi takich jak ja jest więcej. Z niektórych kont korzystają, z innych nie. O jeszcze innych zupełnie zapomnieli. A to nie jest zdrowa sytuacja.

Nieużywane konta bankowe mogą stać się problemem.

 

Jeśli masz konto w banku, nie korzystasz z niego i jest ono darmowe, czyli nie ponosisz kosztów jego prowadzenia, wydania karty i ubezpieczenia, to nic złego się nie dzieje. Po prostu nie wykonujesz na nim operacji finansowych, a podnosisz statystyki banku w ilości prowadzonych rachunków klientów. Ale regulaminy prowadzenia kont, tabele opłat i prowizji zmieniają się. Banki oczekują, że klient będzie aktywnie korzystał z produktów bankowych, bo to zysk dla instytucji finansowej.

Może się więc okazać, że konto, które kiedyś było darmowe, przestanie nim być. Klient, który o takim rachunku bankowym zapomniał może zostać niemiło zaskoczony, kiedy otrzyma monit z banku albo firmy windykacyjnej, że na nieużywanym rachunku bankowym ma kilkudziesięcio lub kilkuset złotowy debet. Może tak się stać, kiedy bank wprowadzi opłaty za konta, z których się nie korzysta lub za brak operacji finansowych na rachunku. Ma wtedy co prawda obowiązek poinformowania o tych zmianach swoich klientów, ale większość osób nie czyta dokładnie korespondencji z banku. Pewnego dnia może się okazać, że mamy dług wobec banku, bo przez kilka lub kilkanaście miesięcy bank naliczał opłaty za prowadzenie konta. A może to być nawet kilkanaście złotych miesięcznie.

Poniżej kilka przykładów z życia wziętych, jakie znalazłem na forach internetowych.

Jak widać, niedopatrzenie i zapominanie o starych kontach bankowych może kosztować nawet 1700 zł ! A takich historii jest znacznie więcej.

Aby uniknąć takich sytuacji, powinieneś zamykać wszystkie nie używane konta bankowe. Unikniesz wtedy niepotrzebnych opłat i nieprzyjemności.

Dlaczego warto zamykać nieaktywne konta bankowe?

 

Dodatkowe konta bankowe zakładamy najczęściej przy okazji jakiejś promocji, kiedy możemy coś od banku otrzymać, np. 100 zł dla nowych klientów lub lepsze oprocentowanie konta oszczędnościowego. Po okresie promocji zazwyczaj o nim zapominamy, i możemy narazić się na nieprzyjemności o których już pisałem. Ale to nie jedyny powód, dla którego wszystko czego nie używamy, powinniśmy zamykać. Warto to robić również dlatego, że:

  • unikamy wysokich opłat za niekorzystanie z konta
  • nie musimy pamiętać o namiarowych kontach bankowych
  • otrzymujemy mniej reklam i niechcianych informacji z banku, w którym zamkniemy konto
  • w razie naszej śmierci, nasza rodzina nie musi biegać po bankach i zamykać naszych kont
  • w przypadku kolejnej promocji banku znów stajemy się nowymi klientami i możemy skorzystać z nowej promocji. Ostatnio była promocja banku BGŻ Optima, w której dla nowych klientów, czyli takich, którzy nie mieli konta w tym banku od co najmniej 90 dni, bank przygotował ekstra bonus do lokaty. Gdybym zamknął to nieużywane, darmowe konto odpowiednio wcześniej, to mógłbym z niej skorzystać. Ale przez moje lenistwo, nie mogłem, bo byłem traktowany jak „stary” klient.
  • nie jesteśmy narażeni na zmiany regulaminów i tabeli opłat w banku i wysokie koszty prowadzenia rachunków bankowych.

Dla większości z nas wystarczy jedno konto bankowe. Powinno to być konto darmowe, albo co więcej, konto, za którego posiadanie bank nam płaci. Wszystkie konta z których nie korzystamy powinniśmy zamykać. Co więcej, jeśli będziemy chcieli przenieść konto bankowe do innego banku, to wystarczy, że udamy się do banku, którego klientem chcemy zostać i powiemy o tym pracownikowi. Bank załatwi za nas wszystkie formalności, powiadomi pracodawcę, nasz „stary” bank, przeniesie nasze przelewy wzorcowe, po prostu kompleksowo załatwi wszystkie formalności. Nowe konto możemy również założyć samodzielnie, przez Internet, w kilka minut.

Pamiętaj, aby nie narazić się na niepotrzebne koszty, nieprzyjemności, aby móc korzystać z okresowo organizowanych promocji i „wydusić” z banków jak najwięcej, zamykaj wszystkie konta bankowe, z których nie korzystasz. A jeśli nie jesteś zadowolony ze swojego banku, ze swojego konta bankowego, to zmień je na darmowe, albo na takie, za którego posiadanie bank będzie ci płacił.

Musisz pamiętać, że bank nie będzie grzecznie, co miesiąc, informował Cię o zadłużeniu na koncie bankowym. Co więcej, jeśli nie będziesz wykonywał na rachunku żadnych operacji to możesz nawet nie otrzymywać comiesięcznych wyciągów ze stanem rachunku bankowego. O swoim zadłużeniu możesz dowiedzieć się od komornika, który, zazwyczaj w najmniej odpowiednim momencie, zapuka do twoich drzwi. 

Konta oszczędnościowe zamiast zarabiać mogą pogrążać w długach

Konto oszczędnościowe ma nam pomagać w oszczędzaniu pieniędzy. Wpłacamy na nie jakiś kapitał i czekamy na odsetki. Ale czasem, zamiast bank nam, my będziemy zmuszeni płacić bankowi. Tak się stało w moim przypadku.

Kiedy pisałem ten wpis, postanowiłem zrewidować swoje rachunki bankowe. I okazało się, że była to bardzo dobra decyzja. W jednym z banków, na koncie oszczędnościowym, które otrzymałem „w pakiecie” z ROR-em pojawił się minus.

Stało się tak dlatego, że w umowie miałem zapis, że muszę wykonywać operacje finansowe na rachunku oszczędnościowym. Jeśli nie będę tego robił, zostanę ukarany prowizją w kwocie 9 zł. I jak widać na screenie z bankowości internetowej, jestem 18 zł w plecy.

Teraz nie pozostało mi nic innego, jak udanie się do oddziału banku i zamknięcie konta oszczędnościowego i karty bankomatowej, z której też nie korzystam a za której posiadanie płacę kolejne 2 zł miesięcznie. Niestety, w „zielonym banku” nie można tego zrobić przez Internet.

Wam też polecam wykonanie przeglądu waszych kont, sprawdzenie ich historii i posprzątanie wszystkiego, z czego nie korzystacie. Może się okazać, że wasze oszczędności zamiast rosnąć, kurczą się. 

Czasem dobrze jest napisać jakiś wpis finansowy 🙂 . Gdybym tego nie zrobił, opłaty za konto oszczędnościowe rosłyby w szybkim tempie a bank oczywiście nie informował mnie o tych obciążeniach. Podejrzewam, że zrobiłby to dział windykacji albo komornik, za jakiś czas.

Nie tylko konto może stać się finansowym obciążeniem

 

Są sytuacje, w których mamy darmowe konto bankowe, do którego bank, niejako automatycznie, wydał nam kartę bankomatową albo kredytową. Nawet, jeśli nie została ona aktywowana, bank może za jej wydanie naliczać opłaty. Jeśli jest to kolejna już karta wydana do naszego podstawowego rachunku bankowego, to za jej nie używanie także możemy zostać obciążeni. Dlatego tak ważne jest sprawdzenie, czy nie mamy jakiejś nie używanej karty podłączonej do naszych kont. Jeśli takowa istnieje, należy czym prędzej ją zastrzec i zlikwidować. Może się okazać, że bank co miesiąc pobiera za jej wydanie np. 3 zł. To niby nic, ale rocznie to już 36 zł za nic! Pamiętajmy, duże oszczędności biorą się z małych kwot.

Dlaczego piszę o tym właśnie teraz, na początku 2016 roku?

 

Ano dlatego, że rok 2016 będzie czasem szukania nowych źródeł dochodów przez banki. Jest to związane z wprowadzanym podatkiem od aktywów bankowych. Jeśli ktoś naiwnie myśli, że banki pokryją go w całości, to musi się obudzić. W dużej części będzie on przerzucony na klientów, w postaci wyższych marż kredytów, opłat za konta, za karty debetowe i innych, niby niewielkich opłat, które wyciągną z naszych kieszeni dużo pieniędzy. Jeśli ktoś ma jakieś zapomniane konto bankowe, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że już nie będzie ono darmowe. Trzeba czym prędzej zrobić rekonesans, sprawdzić, gdzie możemy mieć rachunek bankowy i czym prędzej zamknąć wszystkie, których nie używamy. Nie płaćmy za swoje lenistwo i sklerozę! Co więcej, takie zadłużenie może popsuć nam historię kredytową i skutecznie zablokować możliwość otrzymania kredytu, np. hipotecznego.

Co zrobić, jak już wpadniemy w takie „zapomniane ” tarapaty finansowe?

 

Po pierwsze, należy jak najszybciej skontaktować się z bankiem i sprawdzić, skąd się wzięło nasze zadłużenie.

Po drugie, możemy napisać reklamację do banku i poprosić o anulowanie tej kwoty. Przyznam, że szanse powodzenia są niewielkie, ale zawsze można próbować. Być może bank, chociaż częściowo umorzy naliczoną kwotę.

Po trzecie, należy wypowiedzieć umowę rachunku bankowego i ewentualnej karty płatniczej i ubezpieczenia. Co prawda, bank nie zamknie rachunku ROR do czasu spłaty zadłużenia,  ale przynajmniej nie będzie naliczał kolejnych opłat.

Jeśli reklamacja nie zostanie rozpatrzona pozytywnie nie pozostaje nam nic innego jak uregulowanie zadłużenia. Można jeszcze próbować rozłożyć go na raty.

Pamięta! Wszystkie konta bankowe, z których nie korzystasz, powinieneś jak najszybciej zamknąć. Unikniesz w ten sposób nieprzyjemności, tarapatów finansowych i nie będziesz miał do czynienia z komornikiem sądowym pracującym w Twoje okolicy!

A TY, miałeś jakieś przygody z nieużywanymi kontami bankowymi? Opisz je w komentarzach, pomóż innym czytelnikom.

Jeśli chcesz zmienić swoje konto na darmowe albo założyć nowe, bezpłatne konto bankowe, to ja polecam

  • Wymarzone Konto Osobiste w Raiffeisen Polbank, które wyróżnia:
    • promocja 100 dni darmowej dostawy
    • 0 zł za prowadzenie konta
    • 0 zł za wypłaty we wszystkich bankomatów w Polsce
    • 0 zł za wpłaty gotówki w oddziale
    • 0 zł za 1 wypłatę miesięcznie w oddziale
    • oprocentowanie środków na koncie rosnące wraz ze wzrostem salda

 

>>> Załóż Wymarzone Konto Osobiste przez Internet, bez wychodzenia z domu <<<

 

  • Konto DIRECT w ING Banku Śląskim, które charakteryzuje:
    • atrakcyjna promocja dla otwierających Konto Direct przez internet – możliwość zgarnięcia 100 zł
    • brak opłat za prowadzenie rachunku
    • bezpłatne przelewy przez internet oraz wypłaty ze wszystkich bankomatów w Polsce
    • nowoczesny system płatności BLIK
    • swobodny dostęp do konta przez internet i telefon
    • intuicyjna i nowoczesna aplikacja mobilna ING BankMobile

>>> Załóż konto Direct przez Internet i zgarnij 100 zł premii <<<

Exit mobile version