Wentylacja mechaniczna to fantastyczna sprawa. Świeże i ogrzane powietrze w domu, brak komarów, kurzu i much. Każdy kto kiedykolwiek miał do czynienia z wentylacją z rekuperacją potwierdzi, że to dobrze wydane pieniądze. Wiele osób myśli, że ten „luksus” musi sporo kosztować a jego eksploatacja jest droga. Jak się okazuje, wcale nie jest tak źle. Jakiś czas temu opisałem dokładnie swoją instalację wentylacji mechanicznej i pokazałem, że praca rekuperatora nie kosztuje tak dużo. Możesz o tym przeczytać w tym wpisie. Ja mam w swojej instalacji rekuperator AERIS 350.
Dzięki uprzejmości mojego sąsiada, który także korzysta z wentylacji mechanicznej, mogę przedstawić wam koszty energii elektrycznej związane z pracą innego urządzenia. Rekuperator BRINK EXCELLENT 300 jest nieco mniejszy niż AERIS 350. Koszty jego pracy powinny być również trochę niższe niż AERISA. Zobaczmy, jak to wygląda w praktyce.
W porównaniu z AERIS 350 ten rekuperator pobiera mniej energii elektrycznej, ale jest też mniejszy i ma mniejszą wydajność. Poniżej porównanie poboru prądu przez obydwa rekuperatory.
Różnica jak widać jest całkiem duża, ale obydwa urządzenia pracują w dwóch, różniących się wielkością instalacjach i mają różne wydajności przepływu powietrza. Poniżej tabela, w której pokazałem ile energii elektrycznej pobierają i ile kosztuje praca każdego z rekuperatorów w czasie jednej godziny. Założyłem, że 1 kWh kosztuje 0,60 zł.
Jak widać, praca rekuperatora AERIS 350, który pobiera więcej energii, więcej kosztuje. Różnice nie są oszałamiające, ale jeśli weźmiemy pod uwagę np. miesiąc albo rok, to mogą one być znaczące. Dużo zależy również od harmonogramu pracy urządzenia i ilości cyklów przewietrzania domu. Bo urządzenie, które pobiera mniej energii może dłużej pracować na wyższym biegu niż to, które konsumuje więcej prądu. Wtedy koszty pracy będą jednakowe.
Niestety nie mogę w praktyce zmierzyć sprawności BRINK-a ani instalacji, w której pracuje.
Dzięki trafnym komentarzom, mogę opublikować jeszcze jedno porównanie, które uwzględnia pobór mocy trzech rekuperatorów, AERIS 350, BRINK Excellent 300 i PRO-VENT Mistral PRO 400 EC. Dane techniczne dla tego ostatniego zdobyłem z komentarza i ze strony producenta rekuperatora.
Jak widać, rekuperatory nie pobierają oszałamiającej ilości energii elektrycznej a ich praca nie kosztuje zbyt dużo. Duża część tej kwoty zwraca się zimą, kiedy ponad 70% energii cieplnej jest odzyskiwane z wywiewanego powietrza. Dobór właściwego urządzenia powinien być oparty na wielkości budynku w którym będzie ono pracować oraz na projekcie instalacji wentylacji mechanicznej. Ważne jest, żeby wybrać dobre, oszczędne urządzenie, które będzie działać bezawaryjnie i nie zrujnuje naszych finansów a jednocześnie zapewni odpowiednią wymianę powietrza w naszym domu. Zarówno AERIS 350 jak i BRINK 300 oraz PRO-VENT są godne uwagi, przynajmniej, jeśli chodzi o koszty eksploatacji.
Koszty filtrów do rekuperatorów.
Jeśli mówimy o kosztach eksploatacji, to nie można zapominać o cenie zakupu filtrów do rekuperatorów. Trzeba je wymieniać co kilka tygodni, a nawet częściej, kiedy jest sucho albo kiedy mieszkamy w dużym, zapylonym mieście.
W przypadku obydwu urządzeń, filtry można kupić na znanym portalu aukcyjnym. Za komplet należy zapłaci od 40 do 50 zł. Kwoty w przypadku obydwu urządzeń są porównywalne. Jeden taki komplet powinien wystarczyć na rok czasu, bo filtry można wyprać i ponownie wykorzystać, oczywiście, rozsądną ilość razy.
Inna możliwość to zakup tkaniny filtrującej i samodzielne przygotowanie wkładów filtrujących. Biorąc pod uwagę, że metr kwadratowy takiej tkaniny kosztuje około 7 zł, to cena kompletu filtrów będzie całkiem przyjemna. Już niedługo mam zamiar przetestować takie rozwiązanie.
Z powyższego porównania wynika, że koszty pracy i eksploatacji rekuperatorów BRINK i AERIS nie są duże a komfort życia, jaki dzięki nim osiągamy wart jest tych wydatków. Oddychamy w domu świeżym i czystym powietrzem, które dodatkowo jest ogrzane przez powietrze wywiewane z domu. Czy można chcieć czegoś więcej?
