Każdy, kto ma kominek wie, że szyba brudzi się. Im gorszym paliwem palimy w kominku, tym proces ten zachodzi szybciej. Palisz brykietem i suchym drewnem bukowym, szyba zachodzi sadzą bardzo powoli. Palisz mokrym drewnem lub drewnem iglastym albo, w co trudno uwierzyć, jakimiś śmieciami, szyba zachodzi brudem bardzo szybko. A palenie w kominku bez widoku płomieni w palenisku jest bez sensu. Czy wiesz, jak szybko i sprawnie wyczyścić szybę kominka, wiesz, jak często trzeba ją myć? Jeśli nie, to w tym wpisie powiem ci, jak ja radzę sobie z tym wyzwaniem. A dom ogrzewam kominkiem od ponad trzech lat, więc wiem co nieco na ten temat.
Kominek to niepowtarzalny klimat w domu. Daje ciepło, wprowadza miły nastrój, ogrzewa i wprowadza do salonu romantyczny blask płomieni, tańczących w palenisku.
Aby wszystkie te zalety kominka zostały wykorzystane, szyba kominka musi być czysta. Wtedy widać płomienie i wiesz że masz kominek a nie kocioł grzewczy w domu. Czasami jednak szyba w kominku wygląda tak:
Sam przyznasz, że nie wygląda to dobrze. Szyba jest czarna, okopcona i nic przez nią nie widać. Paskudnie. Kiedy ogień płonie za taką szybą, w ogóle go nie widać.
Palenie śmieciami, palenie mokrym drewnem, zbyt mocne przyduszenie ognia przez przymknięcie szybra, zapchany komin, niewłaściwy dobór komina do kominka, zły ciąg kominowy.
To tylko niektóre z powodów szybkiego zabrudzenia się szyby. Czasem ciężko jest dopilnować, żeby szyba się nie zabrudziła. Jak już się zabrudzi, to trzeba ją umyć. I to czym prędzej.
Mycie szyby to prawie codzienny obowiązek, jeśli kominek nocą wygasa. Rano, przed ponownym rozpaleniem kominka należy umyć szybę. W przeciwnym razie może zdarzyć się tak, że sadza, smoła, brud przyklei się do szyby tak mocno, że nie będzie można już tego usunąć i jedynym ratunkiem będzie wymiana szyby lub całych drzwiczek.
Mycie kominka można rozpocząć jak kominek całkowicie wystygnie. Mycie gorącej lub nawet ciepłej szyby może skończyć się jej pęknięciem. Zbyt duży szok termiczny dla szyby. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że już nie raz zdarzyło mi się myć szybę, która była ciepła. Robiłem to delikatnie i ostrożnie i nic złego się nie stało.
Jak ja myję szybę kominka?
Przed myciem zawsze przygotowuję sobie potrzebne rzeczy takie jak:
- papierowe ręczniki,
- płyn do mycia szyb,
- pianka do mycia kominka,
- folia lub karton,
- pojemnik na brudne ręczniki i rękawiczki.
Kominek należy myć w rękawiczkach, bo sadza i smoła pozostają na długi czas na rękach, a to że się ubrudzimy jest niemal pewne.
W marketach można kupić wiele specyfików do mycia kominków. Ja przetestowałem już płyn do mycia kominków i piankę do mycia kominków. Polecam piankę, bo wcale lub wolniej spływa po szybie, lepiej rozpuszcza cały ten syf na szybie i nie brudzi tyle wokół kominka.
Mycie rozpoczynam od podłożenia pod kominek kawałka kartonu lub folii. Zapobiega to brudzeniu obudowy kominka i podłogi przez nasze specyfiki do mycia kominka oraz spływający z szyby brud.
Drzwiczki w moim kominku same się zamykają, więc dla wygody blokuję je pogrzebaczem, wkładając jeden koniec w otwór w który wchodzi zamknięcie drzwiczek a drugi koniec wkładam w róg drzwiczek.
Jest to dość ryzykowne ponieważ mocniejsze dociśnięcie drzwiczek może stłuc szybę, ale ja wolę ryzykować niż wkurzać się że drzwiczki same się zamykają i trzaskają.
Pierwszy krok to kilkukrotne psiknięcie na szybę płynem do mycia okien i zmycie okopcenia szyby, warstwy, która łatwo schodzi. Potem psikam specjalną pianką do mycia kominków po zabrudzonej szybie. Nie polecam psikać zbyt mocno, bo cały kominek i podłoga będzie zalana. Piankę nakładamy na górę szyby, bo powinna ona spłynąć w dół, rozpuszczając cały brud.
Jeśli po pierwszym przetarciu nie cały brud się rozpuści, należy na pozostałe brudne miejsca ponownie nałożyć piankę do czyszczenia szyb kominkowych i chwilę poczekać. Brud powinien się rozpuścić.
Pierwsze kilka „psików” proponuję wykonać do kominka, gdyż zamiast piany poleci nam woda. Dopiero po kilku psikach z dyszy wydobywa się pianka.
Jak pianka spłynie na dół szyby zaczynam wycieranie szyby z brudu, zaczynając od dołu, zbierając najpierw piankę z ramki. W ten sposób zapobiegam kapaniu brudu na podłogę.
Jak już cały brud się rozpuści i zostanie wytarty ręcznikami papierowymi, psikam po szybie płynem do mycia okien. Pozwala to na dokładne domycie szyby i uzyskanie idealnie czystego kominka.
Po zakończonej operacji mamy brudną podkładkę papierową pod kominkiem ale za to krystalicznie czystą szybę. A o to nam przecież chodziło.
Cała operacja mycia i pielęgnacji kominka zajęła mi około 5 minut. Po tej operacji mamy kilka zabrudzonych papierowych ręczników ale za to znów możemy się cieszyć pięknem tańczącego w kominku ognia.
Pianka do mycia kominków kosztuje od 10 zł i starcza przynajmniej na 2-3 miesiące codziennego mycia. Płyn do mycia okien to groszowe sprawy. Jak się nam skończy, możemy do butelki wlać czystej wody. Też pomoże nam to w domyciu szyby.
Na uciążliwe zabrudzenia niektórzy polecają mycie szyby popiołem. Próbowałem, ale efekt i skutek był marny. Nie polecam.
Zabrudzenia, których nie usunie płyn do mycia kominka z powodzeniem usunąłem skrobakiem do płyt ceramicznych. Szyba nie została porysowana a doczyszczona.
Mam nadzieję, że pomogłem Ci w szybkim i sprawnym doprowadzaniu szyby kominkowej do idealnego stanu. Ja myję kominek codziennie, kiedy z niego korzystam. Jeśli masz swój, równie dobry i sprawdzony sposób na mycie szyby kominkowej, to zostaw go w komentarzu. Pomóż innym w walce z sadzą i zabrudzeniem, które odbiera urok kominka.
A i jeszcze jedna, bardzo istotna uwaga!
Przed rozpoczęciem czyszczenia szyby kominka proponuję wybrać popiół z paleniska. Będzie nam łatwiej czyścić kominek, nie zabrudzimy domu a popiół z kominka nie będzie roznosił się po całym salonie. I jeśli mamy nabrudzić, to zróbmy to raz a dobrze.
